Kraj gór, morza i rzek. Piękna historia niesamowitych miejsc z listy UNESCO w Rumunii. Wpisów jest co prawda jedenaście, ale miejsc… ponad pięćdziesiąt!
To wędrówka po dość rozległym kraju kryjącym wiele perełek architektonicznych. To także piękna przyroda. Oto miejsca z listy UNESCO w Rumunii
-
Uchodzący do Morza Czarnego Dunaj tworzy rozległą deltę. Obszar ten, jako naturalny obiekt znajdujący się na liście UNESCO od 1991 roku jest najstarszym rumuńskim wpisem.
-
Dwa lata później na liście UNESCO znalazły się kolejne indeksy: położony na Wołoszczyźnie Klasztor w Horezu, Malowane Cerkwie Mołdawii oraz Wioski z Kościołami Obronnymi Transylwanii.
-
Rok 1999 był kolejnym rokiem rumuńskich sukcesów na liście bowiem kraj powiększył swój unescowy dorobek o kolejne trzy wpisy: Historyczne Centrum Sighişoary, Drewniane Cerkwie z Regionu Maramuresz i Fortece Dackie w Górach Orastie. Ostatnim miejscem są Starożytne i Pierwotne Lasy Bukowe w Karpatach.
-
Tym samym dziś, na liście UNESCO, Rumunia ma jedenaście wpisów na które składają się… ponad 50 miejsc! Same lasy to dwanaście stanowisk zlokalizowanych w rozległych, trudnodostępnych obszarach Karpat. Fortece Dackie to sześć kolejnych lokalizacji. Kościołów Obronnych w Transylwanii na liście jest siedem zaś Malowanych Cerkwii i Drewnianych Kościołów po osiem.
Zatem biorąc pod uwagę geograficzne ukształtowanie Rumunii, jej wielkość i rozległość jest co robić. Maramuresz, Bukowina, Mołdawia, Siedmiogród, Wołoszczyzna, Transylwania – historyczne krainy kryjące niezwykłe osobliwości kultury i historii. Taka jest Rumunia!
7/11
7. Monastyr w Horezu
Położony jest w historycznym Księstwie Wołoskim. Został założony w 1690 r. przez hospodara Konstantyna Brancovana. Klasztor stanowi arcydzieło tzw. stylu Brancovana, słynącego z architektonicznej równowagi, bogactwa rzeźbiarskich detali i malowideł. Na ostateczny wygląd monastyru miały wpływ tradycja lokalna wpływy wschodnie oraz włoski renesans i barok. Świątynia obok funkcji religijnych pełniła funkcje kulturalne i edukacyjne stając się w XVIII wieku szkołą malarstwa ściennego i ikonowego co zapewniło jej rozpoznawalność na całych Bałkanach. Sercem monastyru jest cerkiew św. Heleny i Konstantyna znajdująca się na dziedzińcu otoczonym krużgankami.
6. Fortece dackie w górach Orastie
Góry Orastie leżą w południowo – zachodniej części Siedmiogrodu w okręgu Hunedoara, która stanowiła centrum państwa Daków. To tu, w okresie od I w. p.n.e i I w. n.e. ten starożytny lud zaczął wznosić silnie ufortyfikowane budowle obronne w trudnym, górskim terenie dając początek silnemu organizmowi państwowemu. Kres państwu Daków i ufortyfikowanym twierdzom górskim położył rzymski podbój Dacji w początkach II w. n.e. Dziś ich dobrze zachowane ruiny położone w malowniczych miejscach świadczą o potędze zaginionej cywilizacji.
5. Delta Dunaju
Wody Dunaju wpadającego do Morza Czarnego to jedna z największych i najlepiej zachowanych delt na kontynencie europejskim. Liczne rzeczne odnogi, naturalne kanały, wyspy i jeziora, tworzą rozległy, podmokły obszar o bogatej faunie i florze. Pływające trzcinowe wyspy i podmokłe lasy porośnięte wierzbą, olchą czy dębem stanowią schronienie dla ok. 300 gatunków ptaków m.in. pelikanów, ibisów, szablodziobów, kormoranów czy czapli. W wyniku nanoszenia przez rzekę osadów aluwialnych Delta Dunaju nieustannie się powiększa, przesuwając się w głąb Morza Czarnego o ok. 40 metrów rocznie. Teren delty jest w niewielkiej części zamieszkany m.in. przez Lipowan – potomków starowierców, którzy uciekli z Rosji w osiemnastym wieku w wyniku prześladowań religijnych chroniąc się na rozległym, niedostępnym terenie tej unikatowej delty.
4. Malowane cerkwie regionu Mołdawii
Siedem cerkwi w północnej Mołdawii stanowi unikalny zespół ze względu na ściany zewnętrzne ozdobione freskami z XV i XVI w., uważanymi za arcydzieła sztuki bizantyjskiej. Freski, pokrywające wszystkie ściany, nie są jedynie zwykłymi dekoracjami, lecz tworzą pełen cykl malowideł ściennych o tematyce religijnej. Ich rozbudowana kompozycja, wdzięk przedstawionych postaci oraz harmonia kolorów doskonale wtapiają się w otaczający krajobraz.
Monastyr św. Jana Nowego w Suczawie
Budowę monastyru rozpoczął w 1514 r syn Stefana Wielkiego hospodar mołdawski Bogdan Ślepy, a ukończył w 1522 jego syn i następca Stefan Młody. Budowla przeznaczona była jako nowa siedziba metropolity mołdawskiego po zawaleniu się dawnej cerkwi metropolitalnej Mirauti oraz jako schronienie dla relikwii patrona Mołdawii św. Jana Nowego. Na ścianach zewnętrznych freski nie są zachowane w najlepszym stanie.
Monastyr Sucevita
Monastyr wzniesiono w latach 1595 – 1606. Dziedziniec klasztoru o wymiarach 104 na 100 metrów otoczony jest murem wysokim na sześć metrów i grubym do trzech metrów. Monastyr Sucevita to obronny monastyr z malowaną cerkwią p. w. Zmartwychwstania
Monastyr Voroneț
Monastyr obronny wzniesiono w 1488 roku. Budowniczym zajęło to 3 miesiąc i 3 tygodnie. Centralnym punktem monastyru jest cerkiew pw. św. Jerzego.
Monastyr Moldovița
Obecny monastyr obronny pochodzi z 1532 roku. Jego centralnym punktem jest cerkiew pw. Zmartwychwstania
3. Drewniane cerkwie z regionu Maramuresz. Miejsca z listy UNESCO w Rumunii na które trzeba poświęcić przynajmniej jeden dzień
Osiem unikatowych cerkwi stanowi cenny przykład rozwiązań architektonicznych pochodzących z różnych epok i regionów. Smukłe i wąskie konstrukcje drewniane, z charakterystycznymi, strzelistymi dzwonnicami w zachodniej części cerkwi oraz z pojedynczymi lub podwójnymi dachami pokrytymi gontami, wyrażają różnorodność koncepcji oraz świadczą o umiejętnościach ich budowniczych. Stanowią one lokalny wyraz krajobrazu kulturowego tego regionu górskiego położonego w północnej Rumunii.
Cerkiew pw. Świętych Archaniołów w Surdesti
Została zbudowana w 1721 roku. Drewniana świątynia zwieńczona jest najwyższą tego typu wieżą w regionie. Dzwonnica ma 54 metry wysokości.
Cerkiew pw. Świętych Archaniołów w Plopis
Została zbudowana w 1798 roku. Pięknie położona w kraju Chioar będącego częścią regionu Maramuresz.
Cerkiew dolna pw. św. Mikołaja w Budesti
Powstała w 1643 roku na miejscu kościoła z XV wieku. Wyróżnia się wieżą z czterema sterczynami u podstawy iglicy tak charakterystycznymi dla tego regionu.
Cerkiew pw. Ofiarowania Maryi w Świątyni – Barsana
Pochodząca z 1720 roku niewielka świątynia na wzgórzu.
Cerkiew pw. Niepokalanego Poczęcia Maryi Dziewicy w Ieud
Zbudowana w 1717 roku na miejscu świątyni zniszczonej przez najazd Tatarów.
Cerkiew pw. św. Paraskewy w Poienile Izei
To jedna z najstarszych cerkwi regionu. Pochodzi z 1632 roku. Została rozbudowana w XVIII w.
Cerkiew pw. św. Paraskewy w Desesti
Początki budowli sięgają 1770 roku.
2. Wioski z kościołami obronnymi w Transylwanii
Wioski Siedmiogrodu, wraz z ich obronnymi kościołami, wiernie odtwarzają krajobraz kulturowy południowego Siedmiogrodu. Siedem wpisanych wiosek, założonych przez Sasów Siedmiogrodzkich, wyróżnia się specyficznym systemem zagospodarowania terenu, modelem osadniczym oraz organizacją rodzinnych gospodarstw rolnych, niezmienionych od późnego średniowiecza. Nad wioskami górują kościoły obronne, odzwierciedlające style architektoniczne okresu pomiędzy XIII i XVI w.
Kościół obronny Biertan
W XIII wieku węgierski król zachęcił do kolonizacji Transylwanii niemieckojęzycznych, pochodzących głównie z Nadrenii, mieszkańców, kupców, rolników i rzemieślników, znanych następnie jako Sasi Siedmiogrodzcy. Położenie geograficzne regionu u podnóża Karpat sprawiło, że z czasem osadnicy stali się narażeni na niebezpieczeństwa płynące w wyniku najazdów najpierw Mongołów, a późniejszej ekspansji na te tereny Imperium Osmańskiego. Naturalną reakcja mieszkańców była budowa obronnych umocnień, w których mogli schronić się przed najeźdźcami. Sasi zaczęli więc tworzyć wokół kościołów systemy obronne pozwalające im wytrzymać długie oblężenia. Pierwsza wzmianka o Biertanie pochodzi z 1283 roku. W 1397 roku miejscowość została podniesiona do rangi grodu obronnego, a dwadzieścia lat później węgierski król nadał mu prawo do noszenia broni. W 1572 roku Biertan stał się siedzibą biskupstwa luterańskiego i odgrywał ważna rolę w życiu religijnym i kulturalnym znacznej ludności niemieckojęzycznej w tym regionie Transylwanii.
Kościół obronny w Viscri
Ten kościół warowny znajduje się na południowo-zachodnim krańcu wsi. Już w XII w., przed przybyciem tutaj Sasów, powstał mały romański kościół zbudowany przez zamieszkujących okolicę Szeklerów. Wraz z przybyciem Sasów zaczęła się stopniowa rozbudowa świątyni.
Kościół obronny w Calnic
Wybudowany w XIII w. jako siedziba miejscowych możnych pochodzenia węgierskiego o nazwisku Kelling. W 1430 r. zamek odkupili miejscowi chłopi sascy, którzy go stopniowo rozbudowywali.
Kościół obronny w Valea Viilor
Kościół warowny, typowy dla saskich wsi siedmiogrodzkich, znajduje się w centrum wsi. Pierwotna budowla powstała zapewne w XIV w., obecną wzniesiono na przełomie XV i XVI stulecia.
Kościół obronny w Prejmer
Kościół warowny. Budowę pierwszego kościoła w Prejmer rozpoczęli w 1218 r. krzyżacy, a kontynuowali później cystersi. Wokół kościoła wzniesiono potężne mury obronne, po kolejnych rozbudowach sięgające nawet 14 m wysokości, jednocześnie bardzo grube. Mieszczą w sobie od strony wewnętrznej 270 pomieszczeń rozmieszczonych na kilku kondygnacjach (od 2 do 4). Służyły one jako schronienie dla mieszkańców wsi i ich dobytku na wypadek zagrożenia.
1. Stare Miasto Sighişoara
Sighişoara, założona przez rzemieślników i kupców niemieckich, zwanych Sasami Siedmiogrodzkimi, stanowi doskonały przykład średniowiecznego miasteczka warownego, które w przeciągu kilku stuleci odgrywało istotną rolę strategiczną i handlową na krańcach Europy Środkowej. Jej niezwykła architektura i zatrzymanie w czasie ostatnich dziesięcioleci sprawia, że miasto zachwyca swym urokiem i opowieścią o Hrabim Drakuli.
Swoją przygodę z rumuńskimi obiektami z listy UNESCO rozpocząłem od wizyty w kościołach Maramureszu
Zanim jednak to nastąpiło odbiłem się od rumuńskiej granicy zapominając dokumentów dla najmłodszej. Wyjazd trzeba było przełożyć, zostając w strefie Schengen, kończąc węgierski odcinek. Kolejny wyjazd był już z dokumentami.
Pobyt w Baia Mare pozwolił mi na odnajdywanie w okolicy prawdziwych skarbów.
Były ukryte w niewielkich miejscowościach pośród gór, prawdziwych drewnianych perełek. Zajęło mi cały jeden dzień i było uzupełnieniem poznania architektury sakralnej Karpat tak pięknie eksponowanej w Małopolsce czy na Słowacji. Przedłużony weekend dodatkowo pozwolił odkryć mi Sighişoarę oraz odwiedzić położony niedaleko kościół obronny w Biertan. Był ro 2013. Wiedziałem, że muszę tu jeszcze wrócić.
W 2018 roku pokonawszy leżącą na wysokości 1400 m przełęcz Prislop wjechałem do historycznej Mołdawii.
Suczawa i Suczewita były doskonałym wyborem jeśli chodzi o Malowane Cerkwie. Stąd skierowałem się na południe i wzdłuż granicy z Ukrainą dotarłem wprost do ujścia Dunaju.
Swoją przygodę z Deltą rozpoczęliśmy od wizyty w Tulczy, by następnie udać się wzdłuż kanału Św. Jerzego do Murighiol skąd wypożyczoną łodzią rozpoczęliśmy swoje spotkanie z Deltą Dunaju. Przez Uzlinę, kanałem wypłynęliśmy na Jezioro Isac.
Moja trasa wiodła dalej, przez stasiukowy Babadag, rumuńskie wybrzeże Morza Czarnego, aż od Bułgarii.
Kilka dni później, wracając z bułgarskiego szlaku UNESCO, znów zameldowałem się w Rumunii.
Wracając z udanego weekendu odwidziałem Monastyr w Horezu. Na nocleg zatrzymałem się w Hateg. To było świetne miejsce jeśli chodzi o wypad w Góry Orastie do fortec dackich. Zanim jednak udaliśmy się na mały spacer po górach odwiedziłem cerkiew św. Mikołaja w Densus. Musiałem tam być odkąd zobaczyłem go w niewielkim hotelowym folderze. Z mieszanki stylów bije jakaś magia. Budowla okazał się niesamowita i jak się wkrótce okazało -fotograficznie szczęśliwa.
Wspomniany, krótki trekking przeniósł nas wprost do czasów starożytnego Rzymu, do Sarmizegetusy
Przypomniałem sobie co też opowiada rzymska kolumna Trajana. To właśnie historię o tym miejscu, o Dakach, o ich dzielnym wodzu Decebelu, o ich tajemniczych, trudnodostępnych fortecach zdobywanych m.in. przez cesarza Trajana. Fantastyczne miejsce opowiadające historię Dacji. Krainy, która mimo że na krótko to jednak mocno została związane z imperium rzymskim. Bo Romania (pol. Rumunia) do nic innego jak Rzym.
To było moje ostatnie miejsce na unescowym, rumuńskim odcinku. Karpackie puszcze pierwotne pozostawiam sobie na obiecaną górską wędrówkę. Pozostał nam powrót do domu. Ten rumuńsko – bułgarski wypad weekendowy zamknął licznik samochodowy wynikiem ponad 5000 km. Jak zwykle było warto.
***
W 2023 r znów zameldowałem się w Rumunii
Tym razem pojechaliśmy szukać hrabiego Draculi (Na tropach Draculi), by trafić ponownie do Delty Dunaju, a następnie udać się do Republiki Mołdawii.
***
W 2024 r rumuńska lista UNESCO powiększyła się o dwa wpisy:
- Zespół monumentalny Brâncuși Târgu Jiu
- Granice Cesarstwa Rzymskiego – Dacia
Tym samym rumuńska lista UNESCO to jedenaście wpisów.
7/11