Przez siedem dni przejechaliśmy ok. 5000 km. Naszym głównym punktem docelowym tej przedłużonej majówki była zachodnia Prowansja i jej atrakcje, a konkretnie to nadmorska miejscowość Saintes-Maries-de-la-Mer.
Kraina zwana Camargue z jej największymi skarbami: dzikimi końmi, salinami, starymi opowieściami i siedliskami flamingów. Taka jest zachodnia Prowansja
Choć naszym głównym celem jest zachodnia Prowansja, to zanim tam dojedziemy, pierwszym przystankiem jest Nancy w Lotaryngii
Nancy, chyba najbardziej polskie z francuskich miast, a to za sprawą króla Stanisława. Widać go zresztą na centralnym placu Środowe popołudnie na głównym placu Nancy Spacer po Nancy Croisant tak, ale do pakowanych w plastik plasterków dobrego skądinąd sera mam zwykle uprzedzenie
Zachodnia Prowansja. Pierwsze kroki w Saintes-Maries-de-la-Mer
Jesteśmy u celu. W uliczkach Saintes-Maries-de-la-Mer Jesteśmy nad Morzem Śródziemnym. Te najokazalsze muszle zwykle ukryte są w szczelinach pomiędzy kamieniami falochronów Gekon murowy. Nasz codzienny sąsiad na ścianie domku
Park regionalny Camargue. Dzikie konie, flamingi i saliny.
Park regionalny Camargue. Zaczynamy poszukiwania największych skarbów parku: koni rasy Camargue i flamingów Zaczynamy obserwację Na horyzoncie pierwsze flamingi Flamingi w parku regionalnym Camargue Ten dzień to spacerowy czas Dżem figowy, bagietka i ser. Można się zakochać 🙂 Saliny okolic latarni Gacholle Delta Rodanu to płaski krajobraz poprzecinany płytkimi jeziorami Siwe konie morskie zamieszkujące od tysięcy lat deltę Rodanu. Beztroskie, wolne silne, znoszące trudne warunki. Są nieodłącznym elementem krajobrazu. Tu brodzące po wodzie
Arles, Awinion, Orange, Réserve Naturelle Nationale des Gorges de l’Ardèche. Van Gogh i trzy kolejne, francuskie miejsca z listy UNESCO
Most Langlois w Arles z drogą wzdłuż kanału. Świat Van Gogha dziś Staromodna fotografia cieszy się w Arles dużą popularnością. Mnie jednak bardziej interesował sam moment pracy fotografa i tego co dzieje się wokół niego Alres katedra i główny plac miejski. Okoliczne lodziarnie to dobre miejsce Arena w Arles – miejsce z listy UNESCO i lawenda – symbol Prowansji Awinion, Pont Saint-Bénézet – dwunastowieczny most nad Rodanem Awinion otoczony jest pokaźnymi murami obronnymi strzegącymi serca centrum miasta Chwile niepewności. Para młoda i świadek czekają na auto, które niestety ma nieprzewidziane spóźnienie Arles, moje ulubione momenty Fragment amfiteatru w Orange. Miejsce z listy światowego dziedzictwa UNESCO Łuk triumfalny w Orange Jeszcze zielone pola lawendy. Wkrótce będzie tu bajecznie Rzeka Ardeche to świetne miejsce na spływ pontonem czy kajakiem. Osobiście widzieliśmy także.. pływaków Belvédère de Pont d’Arc. Fantastyczny most skalny na rzece Ardeche Réserve Naturelle Nationale des Gorges de l’Ardèche. Piękne krajobrazy ukształtowane przez tysiące lat erozji. Musieliśmy tam zakończyć nasz kolejny dzień tego wyjazdu Stali mieszkańcy parku. Dziko biegające kozy
Saintes-Maries-de-la-Mer, opowieść o Świętej Sarze i trzech Mariach z Morza, pokaz w arenie
Saintes-Maries-de-la-Mer. Przyznam szczerze, że pierwszy raz w życiu siedziałem na dachu kościoła Romański kościół skrywa swoje tajemnice, a najciekawsza z nich to opowieść o legendarnej patronce Romów, św. Sarze i Trzech Mariach z Morza Saintes-Maries-de-la-Mer. Niedziela na dachu kościoła
Arena walk z bykami w Camargue
Arena do walki z bykami. Tradycyjni jeźdźcy Camargue zaganiają bydło do zagrody w bardzo sprytny sposób formułując konną pułapkę pozwalająco zapanować nad bykami
Wizyta w arenie tutaj >>>>
W drodze powrotnej przez Niemcy odwiedzamy opactwo w Mulbroon. Wiosna pełną parą
Sebastian Mierzwa maj 2022
Fantazyjna mapa wyjazdu z zaznaczonymi miejscówkami które odwiedziliśmy. Współczesna forma wypraw do „dalekich” krajów