W Val Camonica, położonej na Nizinie Lombardzkiej, znajduje się jedno z największych na świecie skupisk rytów naskalnych.
Przeszło 140 tys. symboli i figur, wyrytych w skale przeszło 8 tys. lat temu, przedstawia tematykę związaną z rolnictwem, żeglarstwem, wojną i magią. To najstarszy włoski obiekt wpisany na listę UNESCO w 1979 roku.
Dolina Camonica, obszar Campanine, okolice Capo di Ponte.
Ta rozciągająca się na przestrzeni 90-ciu kilometrów dolina zaczyna się na przełęczy Tonale (1883 m n.p.m.), by zakończyć się w okolicach jeziora Iseo. Dolinę, wzdłuż rzeki Oglio zamieszkiwali starożytni Camunni, którzy ok 8 000 lat temu zaczęli utrwalać na kamiennych płaszczyznach sceny ze swojego życia codziennego. Ten niesamowity zapis dziejów spisany jest na skałach i kamieniach otaczających dolinę Valcamonica.
Swoje spotkanie z Camunni postanowiłem rozpocząć w miejscowości Capo di Ponte, od trekkingu w okolicach Area di Campanine (Cimbergo) i muszę przyznać, że początkowo miałem trudności z odczytaniem rytów. Campanine nie jest okolicą „turystyczną”, zwłaszcza o tej porze roku. Więcej w niej dzikości, tajemniczości i mocnych łamigłówek umysłowych. Przy skałach są co prawda tablice objaśniające „co wykuwający mieli na myśli?” lecz patrząc na nie, a potem na skałę musiałem mocno ruszyć wyobraźnię, by coś dostrzec. Trwało to trochę zanim nauczyłem się patrzeć na ryty, które w tej okolicy są słabo widoczne, a dodatkowo przykryte bardziej współczesnymi (liczącymi ok. 700-800 lat) chrześcijańskimi nacięciami: krzyże, klucze, węzły.
Dolina Camonica, park archeologiczny Seradna – Bedolina, Capo di Ponte.
Po około trzech godzina spaceru po zboczu postanowiłem przenieść się na drugą stronę doliny, do parku archeologicznego Seradina – Bedolina. I tu już wszystko stało się bardziej jasne. Ryty są zdecydowanie bardziej wyraźne, łatwiej dostępne, jest ich więcej (sceny bitew, walki i pojedynków, prac polowych, mapy terenu, polowania, licznie przedstawieni mieszkańcy i towarzyszące im zwierzęta: psy, jelenie).
Widok na dolinę i strzelisty Pizzo Badile Camuno (2435 m.) dodaje wizycie niezwykłej aury tajemniczości, wynikającej z próby zrozumienia dla idei powstawania niezwykłych zapisów minionej historii tego miejsca. Trzeba sobie bowiem wyobrazić, że ówczesny człowiek musiał w pierwszej kolejności zapewnić sobie bezpieczeństwo w postaci pożywienia, domu, obrony przed obcymi. Jednak znalazł czas na żmudne wystukiwanie w kamieniu życia codziennego. Ot być może taka rozrywka, tak jak dziś np. fotoblog internetowy.
Sebastian Mierzwa, 2015.
Wpis: Sztuka naskalna w Dolinie Camonica. Kryteria obiektu: K III, VI. Wpis na listę UNESCO: 1979 r. Wizyta: styczeń 2015 r. Numer na liście UNESCO: 94, mój: 143